Wśród producentów telefonów komórkowych walka o jak najbardziej bezbramkowe konstrukcje z wyświetlaczami wypełniającymi cały front urządzenia trwa już od kilku lat. Pierwszym etapem był rezygnacja z proporcji wyświetlacza 16:9 i stosowanie węższych niż dotychczas ramek nad i pod wyświetlaczem. Później konstruktorzy poszli jeszcze krok dalej stosując w swoich urządzeniach wyświetlacze z wcięciami, które stały się bardzo popularne za sprawą iPhone X i jego następców. Wcięcia te stawały się wraz z kolejnymi prezentowanymi modelami coraz mniejsze, aż w końcu na rynek zaczęły trafiać urządzenia, które zamiast klasycznych wcięć posiadały jedynie mniej inwazyjne otwory na aparaty, które zasłaniały znacznie mniejszą część obrazu.
Wiele było również eksperymentów, w których stosowano ruchome moduły z aparatami do selfie chowanymi do wnętrza obudowy oraz mechanizmami pozwalającymi na obrócenie głównej kamery, tak aby to nią wykonywać autoportrety. Jednym z najodważniejszych projektów był Xiaomi Mi Mix 3, w którym próbowano dać drugie życie dobrze znanemu z kilkuletnich telefonów mechanizmowi typu slider, ale model ten nie został przesadnie ciepło przyjęty. Wiele osób było również gotowych na całkowitą rezygnację z aparatu do selfie, aby uzyskać całkowicie pozbawioną wcięć i ramek konstrukcję. Wszystko wskazuje jednak na to, że wkrótce tak radykalne działania nie będą w ogóle potrzebne, ponieważ w Chinach zaprezentowany został pierwszy telefon z kamerą schowaną pod powierzchnią wyświetlacza - ZTE Axon 20 5G.
Pomysł na umieszczenie aparatu do selfie pod powierzchnią wyświetlacza nie jest pomysłem nowym. Już dziś na rynku znaleźć można telefonu, w których pod ekranami ukryte są czujniki do regulacji jasności oświetlenia oraz optyczne skanery odcisku palca. Prace nad tą rewolucyjną technologią w przypadku kilku producentów trwają już od wielu lat. Podobnymi technologiami kilkanaście miesięcy temu chwaliły się już inne chińskie firmy – Oppo i Xiaomi, które pokazały nawet nagrania z działającymi prototypami. Druga z firm pochwaliła się nawet, że dzięki znaczącym ulepszeniom udało jej się stworzyć już trzecią generację tej technologii, a premiera pierwszego urządzenia w nią wyposażonego planowana jest na rok 2021. Możliwe, że Chińczycy powrócą tym modelem do nieco już zapomnianej rodziny Xiaomi Mi Mix, do której zawsze należały najbardziej innowacyjne telefony w ofercie producenta. Przecieki wskazują również, że do wprowadzenia na rynek podobnego urządzenia z aparatem pod wyświetlaczem przygotowuje się także Nokia.
Na chwilę obecną pierwszym i jedynym producentem, który wprowadził na rynek działający smartfon z przednią kamerą pod wyświetlaczem pozostaje chińskie ZTE. Axon 20 5G pod względem specyfikacji jest bardzo wydajnym modelem ze średniej półki, ale wyjątkowy ekran sprawia, że wiele osób byłoby gotowych sięgnąć po niego, nawet zamiast jednego z najnowszych flagowców. Sercem urządzenia jest procesor Qualcomm Snapdragon 765 z grafiką Adreno 620, który należy do najlepszych układów dla modeli ze średniej półki cenowej. ZTE wyposażyło ten wyjątkowy model również w 6 GB lub 8 GB pamięci RAM i 128 GB lub 256 GB miejsca na dane użytkownika. Telefon działa pod kontrolą Androida 10 zmodyfikowanego przez nakładkę producenta MiFavour 10.5.
Wprowadzenie wyjątkowego elementu, jakim jest kamera umieszczona pod wyświetlaczem wymagało zastosowania w tym urządzeniu technologii OLED. W miejscu, gdzie w telefonie umieszczony jest aparat do selfie zagęszczenie pikseli jest nieco niższe, przez co światło może padać na 32 Mpx matrycę umieszczoną pod powierzchnią ekranu. ZTE pochwaliło się również zastosowaniem specjalnych materiałów, które zapewniają zwiększoną przepuszczalność światła oraz gwarantują brak załamania promieni, przez co obraz nie jest w żadnym stopniu zniekształcony. Pierwsze zdjęcia telefonu i próbki zdjęć z przedniej kamery pokazują jednak, że technologia ta musi zostać jeszcze dopracowana, ponieważ miejsce, gdzie umieszczony jest aparat jest wyraźnie widoczne z mniejszej odległości, a sama jakość fotografii wyraźnie odbiega od tej, którą znamy z najlepszych urządzeń na rynku.
Sam przedni panel w tym urządzeniu pochwalić się może przekątną aż 6.92 cala i mocno wydłużonymi proporcjami 20.5:9. Rozdzielczość wyświetlacza ustalona została na 1080 x 2460 pikseli, co przekłada się na zagęszczenie na poziomie 388 punktów na cal. Bardzo mocnym punktem wyświetlacza, oprócz braku jakichkolwiek wcięć, jest również częstotliwość odświeżania obrazu wynosząca 90 Hz. W porównaniu z tradycyjnymi ekranami, które mają 60 Hz, produkt ZTE może się więc pochwalić bardziej płynnymi animacjami podczas otwierani aplikacji i przewijania różnorodnych list i artykułów. Z przednim panelem urządzenia został również zintegrowany optyczny skaner odcisku palca.
Oprócz wyjątkowej kamery do selfie, producent wyposażył swój przełomowy model również w całkiem przyzwoity zestaw aparatów na pleckach. Z czterech aparatów, które znaleźć można na podłużnej wyspie, dwa mają rozdzielczość 2 Mpx i przeznaczone są do zdjęć macro oraz do zbierania danych o głębi obrazu. Ich użyteczność nie jest więc zbyt duża, a najważniejszą rolą jest odpowiedni wygląd w przekazach marketingowych. Na szczęście pozostałe dwa aparaty mają dużo większy potencjał. Główna jednostka wykorzystuje sensor o wysokiej rozdzielczości 64 Mpx, który wykorzystuje technologię pozwalającą na łączenie czterech mniejszych pikseli w jeden większy i w ten sposób na uzyskiwanie wysokiej jakości zdjęć o, nawet w mniej sprzyjających warunkach oświetleniowych. Niestety do pełni szczęścia zabrakło optycznej stabilizacji obrazu. Zestaw aparatów uzupełnia matryca 13 Mpx, która współpracuje z optyką zapewniającą kąt widzenia poszerzony do 120 stopni.
ZTE Axon 20 5G wyposażony został w moduły przeznaczone do obsługi wszystkich najpopularniejszych standardów łączności od LTE i Wi-Fi zaczynając, przez Bluetooth 5.1 i lokalizację GPS, a na rozwijających się sieciach 5G kończąc. W modelu tym nie zabrakło również modułu NFC, którego często nie posiadają chińskie telefonu, ponieważ w krajach azjatyckich taka forma płatności nie jest tak rozpowszechniona jak w Polsce i w Europie. Telefon posiada również gniazdo USB typu C, ale producent zdecydował się na zrezygnowanie ze złącza słuchawkowego. Miłośników konsumpcji multimediów z pewnością nie ucieszy również tylko pojedynczy głośnik.
Telefon wyposażony został w akumulator o pojemności 4220 mAh, który wspiera szybkie uzupełnianie energii w technologii Quick Charge 4+ o mocy 30 W. Według deklaracji producenta pół godziny ładowania pozwolić ma na uzupełnienie energii od zera do 60%. Niestety producent nie zdecydował się na wyposażenie tego modelu w elementy, które pozwoliłyby na bezprzewodowe uzupełnianie energii. Wiele osób wolałoby również, aby model ten wyposażony był w większy akumulator, ponieważ duży wyświetlacz ze zwiększoną częstotliwością odświeżania obrazu i obsługa sieci 5G charakteryzują się dość dużym zapotrzebowaniem na energię.
Duży wyświetlacz sprawił, że ZTE Axon 5G jest telefonem bardzo dużym. Urządzenie ma aż 172.1 mm długości, 77.9 mm szerokości i niespełna 8 mm grubości. Masa telefonu to natomiast 198 g. Zarówno przedni, jak i tylny panel urządzenia wykonane zostały ze szkła, a cała konstrukcja oparta została na aluminiowej ramie. Producent nie chwali się jednak, czy szkło zastosowane w tym modelu charakteryzuje się jakkolwiek zwiększoną odpornością na rysy i uszkodzenia. Model dostępny jest w czterech wersjach kolorystycznych; czarnej, złotej, niebieskiej i fioletowej. W chinach ceny urządzenia zaczynają się od 2200 Juanów, co w bezpośrednim przeliczeniu przekłada się na około 1250 złotych. Gdyby telefon trafił do sprzedaży w Europie jego cena z pewnością byłaby zauważalnie wyższa (około 400 Euro, 1800 złotych za podstawową konfigurację). Wszystko wskazuje jednak na to, że przełomowy tak wyjątkowy i przełomowy model nie doczeka się oficjalnej dystrybucji poza Chinami.
ZTE Axon 20 5G jest pierwszym telefonem z aparatem do selfie ukrytym pod wyświetlaczem, a jego premiera może ośmielić innych producentów do wprowadzenia podobnego rozwiązania w swoich nowych urządzeniach. ZTE nie zapomniało jednak również o innych aspektach tego modelu. Wśród licznych zalet znaleźć więc można wydajne podzespoły, przyszłościową obsługę sieci 5G, szybkie ładowanie akumulatora i mający duży potencjał aparat fotograficzny. Najważniejszy w tym urządzeniu pozostaje jednak rozciągający się od krawędzi do krawędzi wyświetlacz pozbawiony wcięć, otworów i szerszych ramek, oraz smukła konstrukcja bez jakichkolwiek ruchomych elementów.
Dodaj komentarz