Osoby, które używają swoich telefonów komórkowych do podstawowych czynności, takich jak dzwonienie, pisanie SMS-ów i przeglądanie sieci, nie potrzebują drogich telefonów, które oferują najwydajniejsze podzespoły, oraz mnóstwo dodatkowych funkcji, z których takie osoby z pewnością nie korzystają. Oferta tańszych telefonów jest jednak równie bogata jak w przypadku flagowych urządzeń, dlatego każdy, kto szuka budżetowego telefonu powinien znaleźć model odpowiedni dla siebie. Obniżenie ceny do dość niskiego pułapu wymaga jednak od producentów pewnych kompromisów, stąd plastikowe obudowy, starsze złącza Micro USB, zamiast nowszych USB typu C, oraz brak NFC do płatności zbliżeniowych to niestety standard w tej półce cenowej. Wiele telefonów w tej półce cenowej może się jednak pochwalić sensownymi specyfikacjami i nie najgorszymi aparatami.
Xiaomi Redmi 6
Jednym z najciekawszych urządzeń, które można nabyć za mniej niż 600 złotych jest z pewnością Xiaomi Redmi 6. Telefon został wyposażony w ośmiordzeniowy procesor MediaTek Helio P22 z grafiką PowerVR GE8320. W podstawowej konfiguracji, która jest dostępna na naszym rynku, model ten jest wyposażony w 3 GB pamięci RAM i 32 GB miejsca na dane użytkownika. Taka specyfikacja czyni Redmi 6 jednym z najwydajniejszych telefonów w tej półce cenowej. Na innych rynkach można się także spotkać z wersją wyposażoną w 4 GB RAMu i 64 GB pamięci wbudowanej. Bateria, w jaką wyposażono Redmi 6 ma pojemność 3000 mAh.
Na froncie urządzenia znalazł się wyświetlacz LCD o przekątnej 5,45 cala. Ma on proporcje 18:9 i rozdzielczość HD+ (720 x 1440 pikseli). Zapewnia to zagęszczenie na poziomie 295 pikseli na cal. Ramki otaczające wyświetlacz nie należą do przesadnie wąskich, ale telefon i tak można zaliczyć do dość kompaktowych urządzeń. Ma on 147,5 mm długości, 71,5 mm szerokości, 8,3 mm grubości i waży 146g. Po wyjęciu z pudełka Redmi 6 działa pod kontrolą Androida 8 Oreo z nakładką producenta MIUI 10. Oprogramowanie Xiaomi przynosi wiele zmian względem czystego Androida, dodając wiele funkcji i modyfikując wygląd interfejsu. Osoby, które nie miały wcześniej do czynienia z nakładką Chińczyków zazwyczaj potrzebują więc trochę czasu na oswojenie się z wszystkimi jej funkcjami. Warto pamiętać także o tym, że producent planuje udostępnić na ten model aktualizację do nowszego Androida 9 Pie.
Za możliwości fotograficzne telefonu odpowiada podwójny aparat główny, składający się z obiektywów o rozdzielczościach 13 Mpx i 5 Mpx. Dodatkowy sensor jest przeznaczony do zbierania danych o głębi, co pozwala uzyskać dobrze wyglądający efekt rozmytego tła. Na froncie, nad wyświetlaczem umieszczono natomiast pojedynczy aparat do selfie o rozdzielczości 5 Mpx.
Redmi 6 obsługuje łączność LTE, Wi-Fi o częstotliwości 2,4 GHz, Bluetooth 4.2 i GPS. Telefon nie wspiera jednak NFC, przez co płatności zbliżeniowe z jego wykorzystaniem są wykluczone. Szkoda także, że producent nie zdecydował się na przystosowanie tego modelu do obsługi sieci o częstotliwości 5 GHz. Na pokładzie nie zabrakło jednak skanera odcisku palca, gniazda Micro USB i złącza słuchawkowego Jack 3,5 mm.
Xiaomi Redmi 6A
Redmi 6A to tańsza alternatywa dla Redmi 6. Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że obydwa telefony są niemal identyczne - zamknięto je w bardzo podobnych obudowach, mają te same wymiary (147,5 x 71,5 x 8,3 mm) i taką samą masę (145 g). W Redmi 6A zastosowano również taki sam wyświetlacz LCD o przekątnej 5,45 cala, proporcjach 18:9 i rozdzielczości HD+. Telefon działa pod kontrolą Androida 8 Oreo z nakładką MIUI. Także w tym przypadku planowana jest aktualizacja do Androida 9 Pie.
Duża część specyfikacji jest także w obydwu modelach bardzo podobna. Bateria ma pojemność 3000 mAh. Telefon obsługuje LTE, Wi-Fi tylko o częstotliwości 2,4 GHz, Bluetooth 4.2 i GPS. Na pokładzie nie ma jednak NFC, a do uzupełniania energii służy port Micro USB. Najbardziej istotną różnicą jest zastosowany procesor. Xiaomi Redmi 6A został wyposażony w zdecydowanie mniej wydajny, czterordzeniowy układ MediaTek Helio A22 z grafiką PowerVR GE8320. Z procesorem tym współpracują 2 GB pamięci RAM, a na dane użytkownika, w zależności od wersji, przeznaczono 16 GB lub 32 GB. Na pleckach zastosowano pojedynczy aparat, który pozwala wykonywać zdjęcia o rozdzielczości 13 Mpx, a na froncie, nad wyświetlaczem umieszczono kamerę do selfie o rozdzielczości 5 Mpx. Na pokładzie Redmi 6A zabrakło również skanera odcisku palca, przez co użytkownicy mogą korzystać tylko z tradycyjnych modeli blokowania dostępu do urządzenia, takich jak wzór, hasło czy PIN.
Motorola Moto E5 Plus
Motorola już od jakiegoś czasu skupia się głównie na produkcji urządzeń ze średniej i niskiej półki cenowej. Dzięki temu w ofercie producenta znaleźć można ciekawe telefony w niezbyt wysokiej cenie. Takim modelem jest z pewnością Motorola Moto E5 Plus. Zastosowano w niej czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 425 z grafiką Adreno 308. Jest to jednostka do podstawowych zadań i nie można oczekiwać od niej wysokiej wydajności i płynności w grach z bardziej rozbudowaną grafiką. Do codziennej pracy powinna być jednak wystarczająca. Z układem tym współpracują 3 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci wbudowanej. Bateria, jaką zastosowano w tym modelu ma pojemność aż 5000 mAh. Wartość ta, na tle konkurencji wypada bardzo dobrze, dlatego wybór tego telefonu powinny rozważyć przede wszystkim osoby, które nie lubią często podłączać swojego telefonu do ładowarki.
Motorola Moto E5 Plus została wyposażona w duży wyświetlacz LCD o przekątnej 6 cali. Ekran ten charakteryzuje się proporcjami 18:9 i ma rozdzielczość HD+ (720 x 1440 pikseli). Przekłada się to na zagęszczenie na poziomie 268 pikseli na cal. Telefon działa pod kontrolą Androida 8 Oreo. Przedni panel jest dodatkowo chroniony przed zarysowaniami szkłem Corning Gorilla Glass. Motorola nie tworzy własnej nakładki, do oprogramowania od Google dodaje jednak kilka użytecznych funkcji, takich jak na przykład obsługa gestami.
Moto E5 Plus obsługuje popularne standardy łączności - LTE, Wi-Fi 2,4 b/g/n, Bluetooth 4.2 i GPS. Na pokładzie nie ma jednak NFC. Producent zdecydował się natomiast wyposażyć swój model w skaner odcisku palca.
Za możliwości fotograficzne urządzenia odpowiada pojedynczy aparat główny, który pozwala na wykonywanie zdjęć o maksymalnej rozdzielczości 12 Mpx. Ponadto producent chwali się również, że moduł ten współpracuje z laserowym autofokusem, co pozwala na szybkie wyostrzanie ujęć. Na froncie umieszczono natomiast pojedynczy aparat do selfie o rozdzielczości 5 Mpx. Telefon ma wymiary 160,9 x 75,3 x 9,35 mm i waży 197g. Przez zastosowanie dużego wyświetlacza telefon nie jest więc zbyt kompaktowy, a duża bateria przełożyła się na sporą masę całego urządzenia.
HTC Desire 12+
Telefony HTC nie są obecnie tak popularne jak w przeszłości. Niektóre modele, tak jak HTC Desire 12+, wciąż oferują jednak dość dobry stosunek jakości do ceny i są w stanie walczyć z konkurencją w podobnym przedziale cenowym. Sercem urządzenia jest dość wydajny, jak na tą półkę cenową ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 450 z grafiką Adreno 506. Układ ten współpracuje z 3 GB pamięci RAM. Taki zestaw powinien zadowolić nawet bardziej wymagających zadań, a podstawowe, codzienne zadania nie powinny być dla niego wyzwaniem. Dodatkowo telefon posiada także 32 GB pamięci wbudowanej. Bateria w tym modelu ma pojemność 2965 mAh.
Na froncie urządzenia znalazł się spory wyświetlacz LCD o przekątnej 6 cali. Ma on proporcje 18:9 i rozdzielczość HD+ (720 x 1440 pikseli), co przekłada się na 268 pikseli na cal. Nad wyświetlaczem umieszczono pojedynczy aparat do selfie o rozdzielczości 8 Mpx. Producent chwali się także zastosowaniem lampy błyskowej z przodu, co umożliwia wykonanie lepszych selfie w nocy. Podwójny aparat na pleckach, obok głównego sensora o rozdzielczości 13 Mpx, wykorzystuje dodatkowy obiektyw 2 Mpx, którego zadaniem jest zbieranie danych o głębi.
HTC Desire 12+ działa pod kontrolą Androida 8 Oreo z nakładką producenta Sense UI. Telefon obsługuje łączność LTE, Wi-Fi 2,4 b/g/n, Bluetooth 4.2 i GPS. Podobnie jak w większości konkurencyjnych modeli na pokładzie zabrakło jednak NFC. Wiele osób doceni natomiast to, że HTC nie zapomniało o skanerze odcisku palca - został on umieszczony na pleckach. Całość została zamknięta w eleganckiej plastikowej obudowie o wymiarach 158,2 x 76,6 x 8,4 mm. Telefon jest dość lekki - waży 157g.
LG K11
LG K11 to telefon, który na tle konkurencji wyróżnia się kilkoma cechami. Front urządzenia nie wygląda tak nowocześnie jak w przypadku modeli konkurencyjnych, ponieważ zastosowano w nim wyświetlacz o klasycznych do niedawna proporcjach 16:9. Ekran został wykonany w technologii LCD, ma przekątną 5,3 cala i rozdzielczość HD (720 x 1280 pikseli). Zagospodarowanie przedniego panelu nie jest tak duże, jak w przypadku nowych modeli, a pod i nad ekranem pozostały szerokie pasy niezagospodarowanej powierzchni.
Sercem urządzenia jest ośmiordzeniowy procesor MediaTek MT6750 z grafiką Mali-T860MP2. Układ ten wspomagany jest przez 2 GB pamięci RAM. Taki zestaw jest jak najbardziej akceptowalny w tej półce cenowej. LG K11 posiada także 16 GB miejsca na dane użytkownika. Bateria w tym modelu ma pojemność 3000 mAh. Telefon działa pod kontrolą dość leciwego już systemu Android 7.1.2 Nougat.
Za możliwości fotograficzne urządzenia odpowiada pojedynczy aparat główny o rozdzielczości 13 Mpx, który wykorzystuje autofokus z detekcją fazy. Na froncie umieszczono natomiast kamerę do selfie, która pozwala na wykonywanie autoportretów o maksymalnej rozdzielczości 8 Mpx. LG K11 obsługuje łączność LTE, Wi-Fi o częstotliwości 2,4 GHz, Bluetooth 4.2 i GPS. Warto pamiętać, że jest to jeden z niewielu modeli w tej półce cenowej, który został wyposażony w moduł NFC, dzięki któremu telefonem można płacić zbliżeniowo. Projektanci nie zapomnieli także o czytniku odcisku palca.
Producent chwali się również tym, że LG K11 ma metalową obudowę i spełnia normy odporności standard odporności MLT-STD. W urządzeniu nie zabrakło również miejsca na złącze słuchawkowe, a LG chwali się zastosowaniem technologii dźwięku przestrzennego. DTS: X. Urządzenie ma 148,7 mm długości, 75,3 mm szerokości, 8,7 mm grubości i waży 162g.
Huawei Y6 2019
Huawei Y6 2019 to jeden z najnowocześniej wyglądających telefonów za mniej niż 600 zł. Dużą część frontu urządzenia wypełnia wyświetlacz LCD o przekątnej 6,09 cala i proporcjach 19,5:9, z niewielkim wcięciem w kształcie kropli wody, w górnej części. Ekran charakteryzuje się rozdzielczością HD+ (720 x 1560 pikseli), co zapewnia zagęszczenie na poziomie 282 pikseli na cal. Ramki wokół wyświetlacza, z wyjątkiem tej pod nim, są dość wąskie. Sercem urządzenia jest procesor MediaTek Helio A22 z grafiką PowerVR GE8320. Współpracują z nim 2 GB pamięci RAM. Taka specyfikacja sprawia, że Huawei Y6 2019 to telefon od którego nie można oczekiwać zbyt wiele. Urządzenie jest także wyposażone w 32 GB pamięci wbudowanej. Bateria w tym modelu ma pojemność 3020 mAh.
Na froncie urządzenia, we wcięciu, umieszczono pojedynczy aparat do selfie o rozdzielczości 8 Mpx. Na pleckach także znalazł się jeden obiektyw, który pozwala na rejestrowanie obrazów o rozdzielczości 13 Mpx. Po wyjęciu z pudełka telefon działa pod kontrolą najświeższego Androida 9 Pie z nakładką producenta EMUI 9. Oprogramowanie Huawei znacząco zmienia wygląd systemu od Google, dodaje także wiele funkcji, z których część jest przydatna, a część całkowicie zbędna. Na pokładzie nie zabrakło również obsługi LTE, Wi-Fi 2,4 b/g/n, Bluetooth 4.2 i GPS. Producent nie zdecydował się natomiast na wyposażenie modelu w NFC.
Dostęp do telefonu może być zablokowany odciskiem palca lub wizerunkiem twarzy właściciela. System rozpoznawania twarzy jest realizowany z wykorzystaniem jedynie przedniej kamery, ale producent zapewnia, że będzie sprawnie działał także w gorszych warunkach oświetleniowych. Huawei Y6 2019 ma wymiary 156,3 x 73,5 x 8 mm i waży 150g.
Meizu M6T
Meizu to słabo znany w Polsce producent, który ma jednak w swojej ofercie kilka ciekawych urządzeń. Jednym z nich jest Meizu M6T, który może okazać się sensownym wyborem za mniej niż 600 zł. Sercem urządzenia jest procesor MediaTek MT6750 z grafiką Mali-T860 MP2. W Polsce można spotkać się zarówno z wersją wyposażoną w 3 GB pamięci RAM i 32 GB miejsca na dane użytkownika, jak i z nieco tańszą konfiguracją z 2 GB RAMu i 16 GB pamięci wbudowanej. Meizu M6T zostało wyposażone w baterię o pojemności 3300 mAh.
Na froncie urządzenia umieszczono wyświetlacz LCD o przekątnej 5,7 cala. Ma on proporcje 18:9 i rozdzielczość 720 x 1440 pikseli (282 piksele na cal). Urządzenie działa pod kontrolą Androida 7 Nougat z interfejsem zmodyfikowanym przez producenta za pomocą własnej nakładki Flyme UI. Nad wyświetlaczem znalazł się aparat do selfie, który pozwala na wykonywanie zdjęć o maksymalnej rozdzielczości 8 Mpx. Na pleckach umieszczono natomiast aparat składający się z dwóch obiektywów. Pierwszy z nich ma rozdzielczość 13 Mpx i został wyposażony w autofokus z detekcją fazy, a drugi ma rozdzielczość 2 Mpx i jest przeznaczony do zbierania danych dotyczących drugiego placu. Pozwala to na uzyskiwanie zdjęć z rozmytym tłem. Poniżej aparatu producent umieścił skaner odcisku palca.
Meizu M6T daje możliwość skorzystania z popularnych standardów łączności, takich jak LTE, Wi-Fi 2,4 a/b/g/n, Bluetooth 4.1 i GPS. Nie brakuje także złącza słuchawkowego. Niestety, podobnie jak większość telefonów w tym przedziale cenowym, także ten nie posiada NFC. Telefon został zamknięty w eleganckiej obudowie, która ma 152,3 mm długości, 73 mm szerokości i 8,4 mm grubości. Producent chwali się niską masą urządzenia - waży ono zaledwie 145g.
TP-Link Neffos X9
TP-Link to firma, którą wiele osób kojarzy głównie z produkcją sprzętu takiego jak karty sieciowe, routery i przełączniki. Tymczasem Chińczycy coraz lepiej radzą sobie także na rynku telefonów komórkowych, czego dowodem jest Neffos X9. Sercem urządzenia jest ośmiordzeniowy procesor MediaTek MT6750. Współpracuje on z grafiką Mali-T860 MP2. TP-Link wyposażył swój model także w 3 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci wbudowanej. Bateria ma w tym modelu pojemność 3060 mAh. Urządzenie działa pod kontrolą Androida 9 8.1 Oreo z nakładką producenta NFUI w wersji 8.0. Mocno ingeruje ona w wygląd systemu, dodaje także wiele funkcji, część z nich jest przydatna i intuicyjne, ale niektóre powodują, że system sprawia wrażenie przeładowanego i przez to ociężałego.
Telefon ma 156,5 mm długości, 76,3 mm szerokości i 7,9 mm grubości, dlatego z pewnością nie należy do kompaktowych urządzeń. Wynika to z zastosowania dużego wyświetlacza o przekątnej 5,99 cala. Charakteryzuje się on proporcjami 18:9 i rozdzielczością HD+ (720 x 1440 pikseli). Przekłada się to na zagęszczenie na poziomie 269 pikseli na cal. Podobnie jak w innych urządzeniach w tej półce cenowej wyświetlacz to panel LCD. Ekran otaczają dość wąskie ramki. Przedni panel przed zarysowaniami chroni szkło Corning Gorilla Glass. TP-Link Neffos X9 waży 168 g.
Za możliwości fotograficzne urządzenia odpowiada podwójny aparat umieszczony na pleckach. Obok standardowego obiektywu o rozdzielczości 13 Mpx wykorzystuje on dodatkowy sensor 5 Mpx, który odpowiada za uzyskiwanie efektu rozmytego tła. Na froncie, nad wyświetlaczem umieszczono natomiast pojedynczy aparat do selfie o rozdzielczości 8 Mpx.
Jak na znanego producenta urządzeń do obsługi sieci bezprzewodowych przystało, TP-Link wyposażył swój telefon w możliwości obsługi Wi-Fi zarówno o częstotliwości 2,4 GHz, jak i 5 GHz. Ponadto Neffos X9 obsługuje LTE, Bluetooth 4.1 i GPS. Niestety na pokładzie zabrakło NFC. Telefon zamknięty jest w solidnej, eleganckiej obudowie z tworzywa sztucznego, a do dostęp do przechowywanych na nim danych można zablokować za pomocą skanera odcisku palca i rozpoznawania twarzy. Producent chwali się również, że w celu poprawienia jakości dźwięku zastosował automatyczny wzmacniacz audio. Na pokładzie znalazło się także miejsce dla złącza słuchawkowego Jack 3,5mm.
Za mniej niż 600 zł można w oficjalnej dystrybucji kupić kilka ciekawych telefonów. Każdy powinien jednak przed zakupem określić, jaka cecha urządzenia jest dla niego priorytetem. Jeśli najważniejsze są wydajne podzespoły warto zwrócić uwagę na Redmi 6 i HTC Desire 12+, dla osób, które szukają telefonu z jak największą baterią dobrym wyborem może stać się Motorola Moto E5 Plus. Osoby będące zwolennikami płatności zbliżeniowych mogą wybrać LG K11, a ci, dla których liczy się nowoczesny wygląd mogą zdecydować się na Huawei Y6 2019. Natomiast osoby, które potrzebują jak najtańszego telefonu do podstawowych zadań powinny natomiast wybrać Redmi 6A. Także Meizu i TP-Link oferują kilka naprawdę ciekawych cech.
Szukając jak najlepszego telefonu do 600 zł warto rozważyć także wybór urządzenia używanego. Telefony z drugiej ręki często są w stanie zaoferować znacznie więcej, niż nowe modele w tej półce cenowej.
Dodaj komentarz