Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są konieczne do włączenia podstawowych funkcji witryny.

Korzystamy również z plików cookie innych firm, które pomagają nam analizować sposób korzystania ze strony przez użytkowników, a także przechowywać preferencje użytkownika oraz dostarczać mu istotnych dla niego treści i reklam. Tego typu pliki cookie będą przechowywane w przeglądarce tylko za uprzednią zgodą użytkownika.

Można włączyć lub wyłączyć niektóre lub wszystkie te pliki cookie, ale wyłączenie niektórych z nich może wpłynąć na jakość przeglądania.

Niezbędne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.

Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację użytkownika.

Analityka

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Reklama

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowych.

Cenimy prywatność użytkowników

Funnycase.pl korzysta z cookies i innych technologii, aby zapewnić niezawodność i bezpieczeństwo naszych witryn, mierzyć ich wydajność, zapewniać spersonalizowane doświadczenia zakupowe i spersonalizowane reklamy. W tym celu zbieramy informacje o użytkownikach, ich zachowaniu i urządzeniach.

Kliknięcie przycisku „Akceptuj wszystko” oznacza zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookie.

Nawigacja Bloga

iPhone 14 – wszystko co już wiemy o nadchodzących modelach

531 Odsłony 33 Polubiony
 
Apple to bez wątpienia jedna z firm, która ma największy wpływ na to, jak wyglądają nowe telefony komórkowe trafiające na sklepowe półki. Nie ma więc nic dziwnego w tym, że coroczne premiery nowych modeli śledzą nie tylko setki fanów marki, ale również tysiące miłośników nowych technologii. Zbliżająca się premiera telefonów z rodziny iPhone 14 również zapowiada się niezwykle interesująco. W związku z licznymi przeciekami, już dzisiaj wiele możemy powiedzieć na temat tego jak będą wyglądały i jakie możliwości zaoferują swoim nabywcom nowe smartfony stworzone przez Apple. Zgodnie z tradycją, premiera nowych modeli prawdopodobnie będzie miała miejsce w drugim lub trzecim tygodniu września. Konkretna data zostanie ogłoszona zapewne przynajmniej kilka tygodni przed tym wydarzeniem. Wraz ze smartfonami zadebiutować powinny też nowe zegarki Apple Watch i nowa odsłona systemu iOS.

Istotne zmiany w iPhone 14 Pro

Największej ilości nowych rozwiązań doczekają się jak zwykle najdroższe telefony należące do rodziny iPhone 14 Pro. Podobnie jak w ubiegłych latach, na sklepowych półkach zobaczyć powinniśmy dwa urządzenia – mniejszy iPhone 14 Pro oraz większy iPhone 14 Pro Max.

Zupełnie nowy wygląd przedniego panelu

Według najnowszych plotek iPhone 14 Pro posiadać powinien wyświetlacz o przekątnej około 6,1 cala. Większy model ma natomiast dysponować ekranem o przekątnej nieco ponad 6,7 cala. W przypadku obydwu modeli będziemy mieć najprawdopodobniej odczynienia z panelami AMOLED o zmiennej częstotliwości odświeżania. Maksymalnie nowe obrazy będą mogły pojawiać się z częstotliwością 120 Hz, natomiast minimalna wartość ustalona ma być na poziomie 1 Hz. Ma to pozwolić na zastosowanie w tych telefonach trybu Always on Display. Dzięki niemu data, godzina i wybrane informacje o otrzymanych powiadomieniach będą mogły być wyświetlane na ekranie zablokowanego telefonu.

iPhone 14 Pro i iPhone 14 Pro Max będą najbardziej wyróżniającymi się telefonami Apple zaprezentowanymi w ciągu ostatnich lat. Wszystko to za sprawą odejścia od standardowego wcięcia w wyświetlaczu. Zastąpić je ma podwójny otwór – w jednej dziurce znajdą się sensory odpowiedzialne za ulepszone FaceID, a w drugiej oczko aparatu do selfie. Niestety rozmiar tych elementów sprawi, że wciąż będą one zabierały użytkownikowi sporą część przestrzeni roboczej. Pojawiają się również plotki, jakoby Apple planowało zastosować w najnowszych konstrukcjach bardziej wydłużone proporcje ekranu. Do tej pory większość modeli Apple, w tym wszystkie telefony z rodziny iPhone 13, posiadały wyświetlacze o proporcjach 19,5:9. Nowe modele mogą natomiast otrzymać ekrany o proporcjach 20:9 lub nawet 21:9. Cała konstrukcja iPhone 14 Pro powinna się dzięki temu stać nieco dłuższa i węższa.

Ulepszony Aparat w modelach iPhone 14

Wygląd tylnego panelu iPhone 14 Pro i iPhone 14 Pro Max prawdopodobnie pozostawiony zostanie bez większych zmian. Można się jednak spodziewać znacznej poprawy w jakości wykonywanych fotografii. Prawdopodobnie pierwszy raz w historii w nowych modelach zobaczymy matryce o rozdzielczości 48 Mpx. Wszystko wskazuje na to, że podobnie jak w przypadku telefonów z Androidem, w których rozwiązanie to jest dość często spotykane, Apple zdecyduje się na zaimplementowanie własnej wersji technologii umożliwiającej łączenie danych z czterech pikseli w jeden. Powinno to bardzo pozytywnie wpłynąć na jakość zdjęć, zwłaszcza tych wykonywanych po zmroku.

Znane elementy specyfikacji

Przecieki coraz więcej mówią również o kolejnych elementach specyfikacji iPhone 14 Pro i iPhone 14 Pro Max. Obydwa modele wyposażone mają być w nowe, bardzo wydajne i energooszczędne procesory Apple A16 Bionic. Mają być one produkowane w 4 nm procesie technologicznym, co powinno mieć pozytywny wpływ na obniżenie konsumpcji energii układów. Obydwa najdroższe modele mogą otrzymać nawet 8 GB pamięci RAM. Taka ilość, biorąc pod uwagę bardzo dobrą optymalizację systemu iOS, powinna zapewnić płynną pracę telefonu przez przynajmniej kilka lat od premiery. iPhone 14 Pro Max ma być również dostępny w zupełnie nowej wersji z aż 2 TB pamięci wbudowanej. Do nowych urządzeń trafić ma również szybsze niż dotychczas ładowanie. Nic nie wskazuje na to, że mimo wielu obaw, Apple zdecyduje się na usunięcie z telefonów złącza Lightning. Użytkownikom pozostałoby wtedy jedynie korzystanie z ładowania bezprzewodowego oraz przesyłania danych z wykorzystaniem sieci.

Niewielka ewolucja podstawowych modeli iPhone 14

Użytkownicy tańszych modeli Apple, którzy chcieli w tym roku zdecydować się na nowe urządzenia ze stajni amerykańskiego giganta mogą czuć się nieco zawiedzeni. Wiele wskazuje bowiem na to, że wszystkie istotne nowości ominą tańsze modele. Najprawdopodobniej będą więc one tylko ewolucją na bazie ubiegłorocznych modeli iPhone 13.

Apple rezygnuje z iPhone 14 Mini

Jednym z największych rozczarowań może być brak kompaktowego modelu iPhone 14 Mini. Poprzednie generacje urządzenia miały wielu zwolenników, ale Apple doszło do wniosku, że sprzedaż była nie satysfakcjonująca. Zamiast tego do rodziny iPhone 14 dołączy iPhone 14 Max lub iPhone 14 Plus. Model ten ma stanowić rozsądny kompromis pomiędzy dużymi rozmiarami iPhone 14 Pro Max, a bardziej przystępną ceną iPhone 14.

iPhone 14 prognozowane ceny urządzeń z 2022 roku

Mówi się, że w tym roku ceny flagowych iPhone'ów nas zaskoczą. A wszystko to ze względu na inflację oraz wzrastający kurs dolara, który w momencie premiery iPhone 13 stał po 3,93 złotego, natomiast dzisiaj to aż 4,28 złotego. 

  • iPhone 14 - $799
  • iPhone 14 MAX - $899
  • iPhone 14 PRO - $1099
  • iPhone 14 PRO MAX - $1199

Oczywiście są to jedynie prognozowane ceny i do momentu premiery jeszcze mogą się one zmienić. To możemy przypuszczać, że w porównaniu z rokiem ubiegłym będą o wiele wyższe.

Brak wyczekiwanych zmian we flagowych smartfonach od Apple

Fani Apple spodziewali się, że w tym roku do podstawowych modeli trafią rozwiązania, które w poprzednich latach zarezerwowane były tylko dla droższych urządzeń. Niestety wiele wskazuje na to, że iPhone 14, ani iPhone 14 Max nie otrzymają dodatkowego teleobiektywu w aparacie, ani wyświetlacza o adaptacyjnej częstotliwości odświeżania obrazu. Ekrany prawdopodobnie będą posiadały stałą częstotliwość 60 Hz, lub w bardziej optymistycznym wariancie 90 Hz. Co więcej, tańsze modele nie będą również dzieliły nowego wyglądu z droższymi konstrukcjami – wciąż będzie w nich stosowany ekran z dużym wcięciem. Kolejna przykra niespodzianka może również czekać miłośników Apple po zajrzeniu do specyfikacji urządzenia. Wszystko wskazuje na to, że iPhone 14 i iPhone 14 Max nie otrzymają nowego procesora, ale ubiegłoroczny układ Apple A15 Bionic z pięciordzeniową grafiką. Wciąż jest to procesor bardzo wydajny, ale od nowego urządzenia można już oczekiwać układu najnowszej generacji.

iPhone 14 Pro i iPhone 14 Pro Max to modele, które mogą przynieść w smartfonach Apple największe zmiany stylistyczne od czasu iPhone X. Dodatkowo usprawniony powinien zostać także aparat fotograficzny zastosowany tym modelu. Nowy procesor i zwiększona ilość pamięci powinny natomiast uczynić z iPhone 14 Pro najwydajniejszy telefon na rynku. Problemem może okazać się jednak cena, która, zwłaszcza w Polsce, może okazać się bardzo wysoka. Tańsze iPhone 14 i iPhone 14 Max nie będą natomiast przynosiły ze sobą zbyt wielu nowości. Ich specyfikacja będzie się najprawdopodobniej w większości pokrywała z ubiegłorocznymi urządzeniami, a najbardziej istotne nowości będą prawdopodobnie dotyczyły nowej wersji systemu iOS.

 

Dodaj komentarz

Kod zabezpieczający