Nowe technologie rozwijają się w ostatnim czasie w niezwykle szybkim tempie. Bardzo dynamicznie rozwijającą się dziedziną informatyki jest sztuczna inteligencja. Wykorzystujące zaawansowane techniki uczenia maszynowego algorytmy nikogo już dziś nie dziwią. Zbudowane w oparciu o ten mechanizm algorytmy podsuwają nam reklamy, które ich zdaniem powinny nas zainteresować. Często mają w ten sposób duży wpływ na to, po jakie produkty sięgamy. Wiele aplikacji posiada wbudowane filtry, które pozwalają urozmaicić wykonywane selfie, dodając zabawne akcenty lub zmieniając kolorystykę. Dużą popularnością cieszą się również w ostatnim czasie aplikacje, które tworzą teksty lub rysują obrazy na podstawie podanych komend. Coraz popularniejszym pojęciem, przebijającym się do przestrzeni publicznej jest również deepfake.
Czym jest deepfake
Deepfake to wykorzystująca metody sztucznej inteligencji metoda obróbki obrazów i materiałów filmowych. Polega ona przede wszystkim na zamianie twarzy na zdjęciach w sposób, który uniemożliwia rozróżnienie obrazu prawdziwego od fałszywego. Nowoczesne programy wykorzystujące tą technologię pozwalają nawet na podmianę twarzy bohatera na przestrzeni całego filmu. W materiałach takich problemu nie stanowi nawet mimika, która wraz z kolejnymi ulepszeniami tego typu oprogramowania coraz lepiej odwzorowuje oryginalne emocje nagranej osoby. Nowoczesne formy deepfake, na podstawie krótkiej próbki głosu, są również w stanie sprawić, że tym samym głosem zostaną również wypowiedziane inne kwestie, które nigdy nie padłyby z ust nagranej osoby. Serwisy oferujące stworzenie takich wideo można znaleźć bardzo łatwo, a ceny najlepszych rozwiązań nie należą do wysokich.
Zagrożenia płynące z deepfake
Deepfake może okazać się techniką bardzo niebezpieczną. Pozwala ona bowiem tworzyć nagrania wideo, na których widoczne będą osoby, które wykonują czynności, które tak naprawdę nie miały miejsca. Krótkie filmy dostępne w mediach społecznościowych zazwyczaj uniemożliwiają odróżnienie prawdziwego nagrania od stworzonego przez sztuczną inteligencję. Pozwala to tworzyć filmy, które mogą zdyskredytować jakąś osobę w oczach opinii publicznej. Nagrania wideo są bowiem materiałami, które wiele osób uznaje za niepodważalnie prawdziwe i niemożliwe do podrobienia. Przez Deepfake takie stwierdzenie nie jest już prawdziwe. Dobrze przygotowane algorytmy są w stanie przedstawić niemal kogokolwiek w jakiejkolwiek sytuacji.
Szczególnie niebezpieczne może okazać się to w przypadku osób publicznych. W internecie znaleźć można miliony zdjęć przedstawiających polityków i celebrytów pod różnymi kątami i w różnych sytuacjach. Wiele jest również nagrań, na których ich głos jest wyraźnie słyszalny. Bardzo głośna była sprawa sprzed kilku lat, gdy technika deepfake wykorzystana została do stworzenia filmów pornograficznych, w których twarze występujących aktorek zamienione zostały na twarze popularnych celebrytek; hollywoodzkich gwiazd oraz cieszących się dużą popularnością piosenkarek. Ofiarami takich ataków w przeszłości niejednokrotnie padały również aktywistki, które walczą o prawa kobiet na całym świecie – miało to podważyć autentyczność ich słów i czynów.
Deepfake był również wykorzystywany do wpływania na politykę niektórych krajów. Podczas kampanii przedwyborczej w krajach takich jak Stany Zjednoczone czy Wielka Brytania niejednokrotnie pojawiały się wykorzystujące deepfake nagrania mające zniszczyć wizerunek jednego ze startujących polityków. Może to być szczególnie niebezpieczne w sytuacji niepokojów lub wojny w jakimś państwie. Wyglądające na autentyczne wideo pokazujące przywódcę zaatakowanego kraju odczytującego akt kapitulacji może wzbudzić wiele zamieszania wśród mieszkańców, a nawet walczących żołnierzy. Byłoby to szczególnie niebezpieczne, gdy deepfake taki został opublikowany w oficjalnych kanałach rządowych, które przejęte zostały we wcześniejszym ataku hakerskim. Deepfake jest więc technologią niezwykle niebezpieczną, której stosowanie może mieć dalekosiężne konsekwencje. Aby im przeciwdziałać, w niektórych regionach świata jest już wprowadzane prawo, które zakazuje używania deepfake w takich celach.
Zastosowania deepfake
Oprócz wspomnianych już niebezpiecznych zastosowań deepfake, dla technologii tej znaleźć można również wiele sposobów jej użytecznego wykorzystania. Można ją na przykład wykorzystać do poprawienia mimiki w grach komputerowych i animacjach. Deepfake znaleźć może swoje zastosowanie również w branży filmowej. W scenach, w których zamiast aktora występuje wyszkolony kaskader, jego twarz może dzięki nim być łatwo podmieniona na właściwą twarz aktora grającego danego bohatera. Deepfake umożliwia również łatwe zastąpienie aktora, który, na przykład z powodu kłopotów zdrowotnych, nie jest w stanie w danym momencie uczestniczyć w zdjęciach do filmu.
Deepfake na smartfonach – czy będzie dostępny?
Do efektywnego korzystania z techniki deepfake, podobnie jak w przypadku innych rozwiązań uczenia maszynowego, potrzebna jest wysoka wydajność. Chociaż wraz z kolejnymi generacjami mobilnych procesorów jest ona coraz większa, wciąż nie przewyższa ona wydajności układów stosowanych w komputerach. Nie oznacza to jednak, że posiadacze smartfonów nie mogą korzystać z deepfake na swoich urządzeniach. W sklepach z aplikacjami znaleźć można wiele programów, które pozwalają na, bardziej lub mniej wiarygodne, podmienianie twarzy na zdjęciach. Kilka miesięcy temu dużą popularnością cieszyła się na przykład aplikacja Wombo AI, dzięki której możliwe było sprawienie, że osoba z dowolnego zdjęcia będzie śpiewała jedną z popularnych piosenek. Przedstawiające celebrytów śpiewających chóralnie przeboje Lady Gagi, The Weather Girls, O-Zone czy piosenki dla dzieci wprost zalewały cały internet. Niektórzy tworzyli nawet humorystyczne przeróbki z osobami historycznymi, bohaterami filmów i gier komputerowych oraz osobami przedstawionymi na popularnych obrazach. Na pewno u niejednej osoby tego typu krótkie filmiki wywoływały szeroki uśmiech na twarzy.
Jak rozpoznać deepfake?
Rozpoznawanie deepfake staje się coraz trudniejsze. Ulepszone algorytmy, wyuczone na większej ilości danych są w stanie stworzyć bardzo realistyczne nagrania. W przypadku darmowych i tanich rozwiązań często pojawiają się jednak problemy z nienaturalną mimiką, którą trudno jest dobrze odwzorować w najdrobniejszych detalach. Na nagraniach wykorzystujących deepfake często pojawia się również niedokładnie odwzorowana gestykulacja. Tego typu treści mogą zdradzać również nietypowe cienie oraz dziwnie wyglądające odbicia w okularach. Ważniejsze jednak niż wygląd nagrania jest to, jakie treści przekazuje. Niezgodne z prawdą, wulgarne lub przesadnie humorystyczne teksty padające z ust polityków czy gwiazd warto wielokrotnie zweryfikować. Dobrze jest sprawdzić również źródło, z którego podejrzane nagrania pochodzą.
Dodaj komentarz