Cenimy prywatność użytkowników

Używamy plików cookie, aby poprawić jakość przeglądania, wyświetlać treści dopasowane do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz analizować ruch na stronie. Kliknięcie przycisku "Akceptuj wszystko" oznacza zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookie.

Nawigacja Bloga

Ciekawostki technologiczne, które cię zszokują

435 Wyświetlenia 70 Like
 

Świat nowych technologii, również tych, które są bezpośrednio związane z telefonami komórkowymi, jest pełen różnorodnych zawiłości i nietypowych rozwiązań. Nie brakuje w nim też ciekawostek technologicznych, które niejedną osobę potrafią zszokować. Bardzo często interesujące rozwiązania stosowane przez producentów wskazują przyszłość rynku GSM. Niektóre z nich mają szanse na to, aby stać się standardem w telefonach przyszłości. Inne natomiast na zawsze pozostaną już tylko ciekawostkami, dla których trudno znaleźć praktyczne zastosowanie.

Telefon HTC do kryptowalut, do kupienia tylko za kryptowaluty

Kryptowaluty, NFT oraz inne rozwiązania wykorzystujące technologie blockchain rozwijają się w ostatnim czasie niezwykle szybko. Wpływają one nie tylko na zasobność portfeli osób, które posiadają cyfrowe tokeny, ale również na cały świat technologii. Zwiększony popyt na urządzenia pozwalające na kopanie kryptowalut spowodował na przykład duże problemy z dostępnością podzespołów komputerowych, w szczególności kart graficznych. Duże zainteresowanie fanów nowych technologii wzbudził również smartfon, który przygotowany jest do obsługi technologii wykorzystujących blockchain.

Pierwszym tego typu modelem był HTC Exodus 1 z 2019 roku. Urządzenie to bazowało w dużej mierze na zaprezentowanym wcześniej flagowcu tej marki HTC U12+. Telefony posiadały takie same podzespoły i działały pod kontrolą tego samego systemu operacyjnego. Tajwański producent umieścił jednak w urządzeniu rozwiązania, dzięki którym mogło być ono fizycznym portfelem na kryptowaluty oraz zabezpieczać wykonywane transakcje. Wiele osób zachwycał też częściowo przezroczysty tył urządzenia, pod którym użytkownicy zobaczyć mogli podzespoły telefonu. Model ten początkowo można było nabyć, płacąc jedynie w Bitcoinach lub Ethereum. Ze względu na duże wahania ich kursów okazało się to jednak problematyczne i kolejną, tańszą odsłonę urządzenia – HTC Exodus 1s można było kupić płacąc tradycyjnymi środkami płatniczymi. Model ten w Europie został wyceniony na 219 euro.

Telefon jako konsola do gier

Smartfony, których na co dzień używamy, dysponują bardzo wysoką wydajnością i pozwalają na uruchamianie coraz bardziej zaawansowanych gier mobilnych. Mimo rozwoju technologii wciąż mają one jednak wiele ograniczeń. Dotyczą one przede wszystkim warstwy wizualnej. Nowe technologie pozwalają jednak na stworzenie z telefonu przenośnej konsoli do gier. Bardzo często wystarczy do tego jedynie dobre i stabilne połączenie z siecią. Dzięki usługom streamingowym na wyświetlaczu naszego telefonu możemy grać nawet w najbardziej zaawansowane gry, z których uruchomieniem miałby problem niejeden wydajny komputer. W przypadku tej technologii nie są one jednak uruchamiane na naszym smartfonie, ale na wydajnych i doskonale zoptymalizowanych serwerach. Wydawane przez nas polecenia również przesyłane są do serwera i umożliwiają sterowanie naszą postacią.

Do pełnego wykorzystania usług takich jak GeForce Now, Xbox Cloud Gaming czy Google Stadia konieczne jest jednak w większości przypadków opłacenie stosownego abonamentu. Na podobnej zasadzie smartfon pozwala nam również grać w gry, które uruchomione są na naszym prywatnym komputerze lub konsoli. Konieczne jest jednak wtedy posiadanie takiego urządzenia i zapewnienie dobrej łączności we własnym domu. Granie w gry na telefonie nie musi być też niewygodne. Istnieje wiele padów, które dedykowane są urządzeniom mobilnym. Ze smartfonem można też, za pomocą Bluetooth połączyć pad od konsoli Microsoft Xbox. Możliwe, że już w ciągu kilku najbliższych lat granie w chmurze przestanie być jedynie technologiczną ciekawostką, a stanie się rozwiązaniem, które zastąpi fizyczne konsole.

Meizu ZERO – telefon bez portów, przycisków i slotów

Każda premiera nowych telefonów Apple wzbudza bardzo duże zainteresowanie, nie tylko wśród osób, które na co dzień interesują się nowymi technologiami. Od wielu lat rosną obawy, że Apple zdecyduje się na usunięcie ze swoich urządzeń wszystkich złącz, pozostawiając jedynie możliwość korzystania z komunikacji i ładowania bezprzewodowego. Pierwszy tego typu smartfon został już jednak zaprezentowany. W Meizu ZERO z 2019 roku chińska marka poszła jeszcze o krok dalej. Zrezygnowano bowiem nie tylko z fizycznego złącza do ładowania urządzenia i przesyłania danych. Telefon został też pozbawiony fizycznych przycisków oraz slotu na kartę SIM.

Funkcje takie jak odblokowanie urządzenia i zmiana głośności realizowane były z wykorzystaniem paneli dotykowych na bokach telefonu. Dostęp do usług GSM umożliwiała rozwijająca się dopiero technologia eSIM. Meizu nie posiadało też standardowych głośników – zamiast nich sięgnięto po technologię, która pozwalał na emitowanie głosu wynikające z drgania wyświetlacza. Wszystko to sprawiało, że Meizu ZERO mogło pochwalić się niespotykaną dotąd wodoszczelnością. W 2019 roku świat nie był jednak gotowy na takie urządzenie – za pomocą platform crowdfundingowych sprzedano zaledwie około stu sztuk pierwszej wersji Meizu ZERO.

Bezprzewodowe ładowanie na odległość – nowinka w smartfonach przyszłości

Jednym z największych problemów związanych ze współczesnymi smartfonami jest ich stosunkowo krótki czas pracy na akumulatorze. Niestety obecna technologia nie pozwala na znaczne zwiększenie wydajności ogniw, dlatego producenci starają się jak najbardziej ograniczyć czas ładowania urządzeń, tworząc wyjątkowo szybkie ładowarki. Jakiś czas temu pojawiło się jednak koncepcyjne rozwiązanie stworzone przez inżynierów Xiaomi, które pokazuje, jak mogą być ładowane telefony przyszłości. Technologia ta miałaby nosić nazwę Mi Air Charge. Jedno urządzenie emitujące fale elektromagnetyczne mogłoby dostarczać energię do wszystkich telefonów znajdujących się w promieniu kilku metrów od niego. Dzięki temu na przykład po wejściu do biura czy własnego mieszkania nasz smartfon ładowałby się cały czas, utrzymując wysoki poziom zgromadzonej energii w akumulatorze. Byłoby to na pewno znacznie wygodniejsze niż stosowane obecnie ładowanie bezprzewodowe, które wymaga położenia telefonu w określonym miejscu i pozostawienia go na dłuższy czas.

Przezroczyste ekrany w telefonie – Samsung ma na to patent

Jedną z najbardziej wyczekiwanych nowości w telefonach są przezroczyste ekrany. Już dziś technologia ta jest wykorzystywana do tworzenia pierwszych urządzeń, w których aparat do selfie schowany jest pod powierzchnią wyświetlacza. Samsung złożył jednak patent, który obrazuje zastosowanie jej w telefonach ze składanymi wyświetlaczami. Według złożonych dokumentów mogłoby to na przykład ułatwiać trafienie do celu w nowym mieście oraz nakładanie filtrów na elementy widoczne przed użytkownikiem. Każdy posiadacz takiego telefonu mógłby sam regulować, w jakim stopniu przezroczysty miałby być wyświetlacz. Przy współpracy z rysikiem S Pen taki smartfon mógłby być naprawdę ciekawym urządzeniem, jednak od jego wprowadzenia na rynek dzieli nas jeszcze długa droga.

 

Pozostaw komanetarze

Captcha