Cenimy prywatność użytkowników

Używamy plików cookie, aby poprawić jakość przeglądania, wyświetlać treści dopasowane do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz analizować ruch na stronie. Kliknięcie przycisku "Akceptuj wszystko" oznacza zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookie.

Nawigacja Bloga

Jak nie Spotify to co? Zamienniki popularnej aplikacji.

1061 Wyświetlenia 92 Like
 

Spotify to bez dwóch zdań najpopularniejsza usługa do strumieniowania muzyki, która cieszy się olbrzymią popularnością zarówno w Polsce, jak i na całym świecie. Usługa daje swoim użytkownikom dostęp do olbrzymiej bazy ponad 60 milionów utworów muzycznych oraz podcastów i słuchowisk. Niezwykłą popularność aplikacja zawdzięcza też intuicyjnej możliwości tworzenia własnych playlist, inteligentnego wybierania utworów dopasowanych do preferencji użytkownika i tworzeniu charakterystycznych podsumowań każdego roku. Spotify pozwala nie tylko na słuchanie muzyki pobieranej na bieżąco z internetu, ale w płatnych wersjach pozwala też na zapisywanie wybranych kawałków w pamięci urządzenia. Z usługi można korzystać na wiele sposobów, sięgając na przykład po aplikację mobilną lub desktopową, a także logując się na swoje konto z poziomu przeglądarki internetowej. Spotify można też zintegrować z wieloma innymi usługami, co może być bardzo ważne z punktu widzenia niektórych użytkowników.

Dużą zaletą Spotify jest też jasny i przejrzysty cennik. Indywidualny plan Premium dla pojedynczego użytkownika kosztuje 19,99 zł miesięcznie, ale inne pakiety okazują się bardziej przystępne cenowo. Miesięczny abonament dla dwóch osób wyceniony został na 24,99 zł, a pakiet rodzinny, który pozwala na dostęp Premium aż sześciu osobom wyceniony został na 29,99 zł. Z dodatkowych zniżek skorzystać mogą też studenci, którzy za miesięczny abonament zapłacą jedynie 9,99 zł. Spotify posiada też całkowicie darmową wersję, z której korzystać można bez żadnych opłat przez ograniczony czas, jednak należy się w jej przypadku liczyć z tym, że możliwe jest jedynie odtwarzanie utworów z istniejących playlist w sposób losowy, w większości przypadków z ograniczoną liczbą pominięć i z pojawiającymi się co jakiś czas reklamami.

Jacy są najwięksi konkurenci dla tej usługi i co są w stanie zaoferować?

Tidal

Jedną z najczęściej wymienianych alternatyw dla Spotify jest Tidal. Aplikacja ta również daje dostęp do kilkudziesięciu milionów różnorodnych utworów muzycznych, a sporą różnicą, w porównaniu ze największym konkurentem, jest dostęp nie tylko do materiałów audio, ale również do teledysków i zakulisowych materiałów wideo w wysokiej jakości. Z funkcjonalności aplikacji można wygodnie korzystać na wielu różnych urządzeniach, w tym oczywiście na telefonach komórkowych, dla których przygotowano dedykowaną aplikację. Podobnie jak Spotify, również Tidal pozwala zapisywać utwory na urządzeniu, aby wygodnie odtworzyć je wtedy, gdy nie będziemy mieli dostępu do internetu.  Niestety Tidal nie oferuje swoim użytkownikom darmowej wersji, a jedynie 30-dniowy okres próbny. W podstawowej wersji, oferującej użytkownikom standardową jakość dźwięku, użytkownicy indywidualni muszą co miesiąc zapłacić 19,99 zł, studenci za ten sam pakiet zapłacą 9,99 zł, a wersja rodzinna, pozwalająca na korzystanie z sześciu kont, wyceniona została na 29,99 zł. Ceny są więc bardzo podobne do tych, które obowiązują w przypadku Spotify Premium.

Tidal znacznie bardziej niż z podstawowego pakietu, jest jednak znany z pakietu pozwalającego cieszyć się muzyką w znacznie wyższej jakości, przesyłanej na nasze urządzenia w wersji skompresowanej bez strat jakości, oraz specjalne wersje utworów o jeszcze wyższej jakości, oznaczone jako Masters. Wersję określaną jako Tidal Hi-Fi chętnie wybiorą więc osoby, dla których priorytetem jest jak najlepsza jakość muzyki. Podstawowa wersja tej usługi wiąże się jednak z miesięcznym abonamentem na poziomie 39,99 zł dla pojedynczej osoby. Wersja dla sześciu kont zmusza do wyciągnięcia z portfela 20 złotych więcej, a studenci ponownie mogą liczyć na zniżkę, obniżającą ceną miesięcznej subskrypcji do 19,99 zł.

Apple Music

Swoją usługę do strumieniowania muzyki posiada także gigant z Cupertiono. Jej olbrzymia popularność wiąże się przede wszystkim z tym, że jest ona domyślną usługą, zintegrowaną z aplikacją muzyki dostępną na wszystkich urządzeniach z logo przedstawiającym nadgryzione jabłko na obudowie. Apple deklaruje, że jej użytkownicy zyskują dostęp do ponad 85 milionów utworów, a dodatkową zaletą jest też wyższa niż w przypadku Spotify, jakość przysłanego dźwięku. Apple Music oferuje też funkcję śledzenia tekstu odtwarzanej piosenki, a nic nie stoi na przeszkodzie temu, aby ulubione utwory zapisać w pamięci własnego urządzenia. Dużą zaletą jest łatwa synchronizacja pomiędzy wszystkimi urządzeniami dopisanymi do jednego konta Apple. Muzyki z tej usługi można bowiem słuchać na wielu typach urządzeń - od iPhone’ów, iPad’ów, komputerów Mac, zegarków Apple Watch i przystawek Apple TV zaczynając, na telefonach z Androidem i komputerach z Windowsem, głośnikach Sonos, telewizorach z Samsung Smart TV i konsolach do gier Play Station 5 kończąc.

Chociaż Apple przyzwyczaiło nas do tego, że jej urządzenia są zazwyczaj bardzo drogie, to wycena usługi Apple Music nie powinna nikogo negatywnie zaskoczyć. Podobnie jak w przypadku konkurencyjnych rozwiązań dostępne są trzy pakiety – podstawowy abonament dla jednego użytkownika to koszt 19,99 zł miesięcznie, a studenci za taki sam pakiet zapłacą 9,99 miesięcznie. Nie zabrakło też wersji rodzinnej z dostępem do sześciu kont, która kosztuje 29,99 miesięcznie. Z usługi Apple Music korzystać można też w ramach szerszego pakietu Apple One, który obejmuje również rozszerzenie pamięci iCloud, oraz dostęp do aplikacji z filmami i serialami Apple TV+. Ceny miesięcznego abonamentu dla takiego pakietu zaczynają się od 24,99 zł dla pojedynczego użytkownika i 39,99 zł dla całej rodziny. Na pół roku darmowej subskrypcji Apple Music mogą liczyć natomiast osoby, które zdecydują się na zakup słuchawek Apple AirPods, na których usługa Apple Music powinna w pełni rozwijać skrzydła, oferując jeszcze lepszą jakość dźwięku, uzyskaną dzięki wykorzystaniu dodatkowych technologii.

Deezer

Jednym z największych konkurentów Spotify, mimo upływającego czasu, wciąż pozostaje Deezer. Usługa ta oferuje dostęp do ponad 73 milionów piosenek, playlist, podcastów i kanałów radiowych. Jej funkcjonalność w dużej mierze pokrywa się z tym, co jest w stanie zaoferować konkurencja – nie zabrakło między innymi możliwości zapisywania utworów w pamięci własnego urządzenia, tworzenia wyjątkowych playlist, aplikacji dostępnej na wiele typów urządzeń czy możliwości udostępniania utworów innym użytkownikom. Dużą zaletą jest też możliwość importowania własnych playlist z innych usług, na przykład ze Spotify, co może ułatwić bezbolesną zmianę aplikacji muzycznej. Deezer posiada też darmowy plan, który nie pozwala jednak na dowolne pomijanie utworów, zapisywanie ich do odtworzenia online i zawiera reklamy. Aby uniknąć tych niedogodności zdecydować się można na jeden z planów Premium.

Miesięczny dostęp do tej usługi dla pojedynczej osoby wyceniony został na 19,99 zł, jednak istnieje też możliwość sięgnięcie po roczny plan kosztujący 197,91, który w skali dwunastu miesięcy pozwala zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych. Podobnie jak w przypadku innych usług studenci mogą liczyć na zniżkę w postaci miesięcznego abonamentu za 9,90. Rodzinny pakiet do dostępem Premium dla sześciu kont został natomiast wyceniony na 29,99. Deezer oferuje też specjalną wersję, zapewniającą wyższą jakość dostarczanego dźwięku na wspieranych urządzeniach. Chętni mogą zdecydować się na skorzystanie z niej płacąc za każdy miesiąc 29,99 zł.

YouTube Music Premium

Wiele osób, które nie chcą korzystać ze Spotify, decyduje się na słuchanie muzyki odtwarzanej w popularnym serwisie YouTube od Google, na przykład za pomocą dedykowanej aplikacji na urządzenia mobilne. Niestety nie pozwala ona na słuchanie utworów przy zablokowanym ekranie, a dodatkowym problemem może okazać się duża liczba reklam. Wszystkie te problemy rozwiązuje kosztująca 19,99 zł usługa YouTube Music Premium, które może okazać się ciekawą alternatywą dla Spotify. Oprócz wszystkich utworów dostępnych w serwisie YouTube aplikacja łączy też w sobie całą bibliotekę utworów usługi Google Play Music. W YouTube Music Premium nie zabrakło również możliwości tworzenia własnych playlist i pobierania utworów do odtwarzania offline.

Amazon Music

Swoją własną usługę muzyczną posiada również Amazon - międzynarodowy gigant coraz sprawniej działający na polskim rynku. Oferuje on trzy pakiety o zdecydowanie różniących się możliwościach. Amazon Music Free pozwala bez opłat słuchać utworów muzycznych, gotowych playlist i stacji, jednak pojawiają się reklamy, a przewijanie i zapisywanie utworów w pamięci urządzenia jest niemożliwe. Amazon Music Prime, to usługa będąca częścią szerszego pakietu Amazon Prime, obejmującego między innymi darmowe przesyłki ze sklepu Amazon i usługę Amazon Prime Video, która wyceniona została w Polsce na zaledwie 49 zł rocznie. W tym pakiecie użytkownicy mają dostęp do 2 milionów utworów, które mogą dowolnie wybierać i pomijać, a także zapisywać do odtwarzania offline. Najbardziej zaawansowaną pozycją jest natomiast Amazon Music Unlimited z dostępem do ponad 75 milionów utworów w bardzo wysokiej jakości, który wyceniony został na 9,99$ (około 40 zł) miesięcznie.

Na rynku istnieje wiele usług pozwalających na cieszenie się muzyką w każdym miejscu, w którym się znajdziemy. Niektóre z nich posiadają darmowe wersje, jednak chcąc skorzystać z pełni ich możliwości, konieczne jest opłacenie stosownego abonamentu, który nie powinien jednak poważnie uszczuplić naszego budżetu. Warto wypróbować wszystkie usługi, korzystając z darmowych okresów próbnych, aby sprawdzić która z nich najlepiej odpowiada naszym oczekiwaniom i oferuje najbardziej potrzebne nam funkcjonalności. Przewagą wielu usług nad Spotify mogą okazać się także pakiety oferujące znacznie lepszą jakość dźwięku, jednak do wykorzystania ich możliwości potrzebny będzie bardziej zaawansowany sprzęt muzyczny niż popularne, tanie słuchawki, które znaleźć można w sklepach z elektroniką.

 

Pozostaw komanetarze

Captcha