Cenimy prywatność użytkowników

Używamy plików cookie, aby poprawić jakość przeglądania, wyświetlać treści dopasowane do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz analizować ruch na stronie. Kliknięcie przycisku "Akceptuj wszystko" oznacza zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookie.

Nawigacja Bloga

Jak ustrzec się przed kradzieżą danych w sieci?

275 Wyświetlenia 34 Like
 

Telefony komórkowe to obecnie chyba najbardziej popularne urządzenia elektroniczne na świecie. Dziś posiada je niemal każdy i nikogo nie dziwi to, że zastępują nam one wiele różnych urządzeń, od komputerów i konsol zaczynając, przez aparaty fotograficzne i profesjonalne kamery, zaawansowane odtwarzacze muzyki, telewizory, na kalkulatorach i kartach płatniczych kończąc. Smartfony wykorzystujemy przede wszystkim do kontaktu ze znajomymi i bliskimi, często za pośrednictwem różnych usług i komunikatorów. Wszystko to sprawia, że ilość wrażliwych danych, które przechowujemy na naszych telefonach i kontach internetowych staje się coraz większa, a telefony stają się przez to coraz atrakcyjniejszymi obiektami do ataków. Dla cyberprzestępców. Przed większością zagrożeń możemy się jednak uchronić w prosty sposób i wystarczy do tego tylko zdrowy rozsądek. Przede wszystkim nie należy nikomu podawać hasła, wzoru ani PINu do naszego mobilnego centrum dowodzenia, gdyż osoby te mogą przekazać te informacje dalej i przy chili nieuwagi, nasze dane mogą wkrótce trafić do osób, do których raczej byśmy nie chcieli, żeby trafiły. Niezbyt dobrym pomysłem jest również ustawiania zbyt łatwych haseł, takich jak “1234567890”, “qwertyuiop”, “password” czy nasze imię. Jeśli dajemy nasz telefon innym osobom, na przykład po to, aby pokazać im jakieś zdjęcie, warto także zadbać o zabezpieczenie PINem lub odciskiem palca aplikacji, w których przechowujemy wrażliwe dane. Opcję taką udostępnia wiele nakładek na Androida, między innymi EMUI od Huawei, czy rozwijane przez Xiaomi oprogramowanie MIUI. Bardzo ważną zasadą, której należy przestrzegać korzystając z telefonów komórkowych i z internetu w ogóle jest unikanie logowania się do naszych kont, na przykład Google czy Facebooka, za pomocą innych aplikacji i stron niż oryginalne. Często cyberprzestępcy wykorzystują właśnie podobne do oryginalnych strony logowania, aby wyłudzić nasze dane i przejąć ważne dla nas konta, wraz z wszystkimi przechowywanymi na nich danymi i kontaktami. Często sytuacje takie kończą się tym, że przestępcy piszą do naszych znajomych i próbują wyłudzić od nich kod BLIK do płatności. Utracone w ten sposób środki są niemal nie do odzyskania. Dlatego jeśli przeglądając Facebooka lub otrzymując na Messengerze, nawet od znajomego, link, który prosi o ponowne zalogowanie się do serwisu Marka Zuckenberga, w żadnym wypadku nie należy tego robić - niemal zawsze jest to próba oszustwa. Bardzo złym pomysłem jest również korzystanie z innych niż oryginalne aplikacji do obsługi najważniejszych portali społecznościowych i dużych serwisów. Często dzieje się tak między innymi w przypadku osób chcących korzystać z alternatywnych aplikacji do obsługi Facebooka lub Instagrama lub takich, którzy chcą bez płacenia cieszyć się możliwością oglądania filmów z YouTube w trybie Picture in Picture (pływające okienko), lub słuchać głosu z nich w tle. Służące do tego aplikacje można znaleźć nawet w sklepie Google Play, ale każde logowanie się do własnego konta za ich pośrednictwem obarczone jest bardzo dużym ryzykiem utraty danych. Pobierając aplikacje ze sklepu Play koniecznie trzeba również zwracać uwagę na to, jakie wymagania musimy im przydzielić i decydować się tylko na takie, które wymagają uzasadnionych pozwoleń. Kalkulator, który wymaga dostępu do rozmów SMS, historii naszych połączeń, aparatu i galerii zdjęć powinien wydać się co najmniej podejrzany. W takim przypadku lepiej zrezygnować i poszukać dla tej aplikacji jakiejś mniej inwazyjnej alternatywy. To, jakie pozwolenia przyznaliśmy już naszym aplikacjom można zawsze sprawdzić w ustawieniach naszego telefonu. Często zagrożeniem dla bezpieczeństwa danych przechowywanych na kontach internetowych mogą okazać się publiczne sieci Wi-Fi. Często cyberprzestępcy wykorzystują je do monitorowania ruchu sieciowego i za pomocą specjalnych narzędzi są w stanie zdobyć dane logowania do kont, do których logowaliśmy się za pomocą takich właśnie sieci. Zamiast wybierać sieć Wi-Fi w kawiarni czy urzędzie, zdecydowanie lepszym pomysłem jest wykupienie własnego pakietu danych komórkowych, które sprawią, że staniemy się mniej zależni od tego typu punktów. W zachowaniu bezpieczeństwa podczas korzystania z naszych telefonów komórkowych pomóc mogą także specjalne aplikacje antywirusowe. Często są one wydawane przez duże firmy, które w branży cyber-bezpieczeństwa działają od lat, takie jak Kaspersky, Norton czy Avast. Oprócz ochrony przed szkodliwym oprogramowaniem często posiadają one również wiele innych funkcji, takich jak sprawdzanie bezpieczeństwa sieci internetowych z którymi jesteśmy połączeni, czy ostrzeganie przed podejrzanymi witrynami, które mogą próbować wykraść nasze dane. Nawet najlepsze oprogramowanie nie zastąpi jednak zdrowego rozsądku i to nim powinniśmy się przede wszystkim kierować podczas korzystania z telefonów komórkowych i z internetu w ogóle.

 

Pozostaw komanetarze

Captcha