Apple to obecnie jeden z najbardziej cenionych producentów tabletów na świecie. W ofercie producenta znajdziemy między innymi takie modele jak podstawowy iPad, nieco mniejszy iPad Mini i atrakcyjnie wyceniony iPad Air, oraz najbardziej zaawansowany iPad Pro. Ten ostatni zadebiutował już kilkanaście miesięcy temu i wielkimi krokami zbliża się premiera kolejnego modelu z tej rodziny. Nowy iPad Pro powinien zostać zaprezentowany jeszcze przed końcem tego roku.
Dostępny w obecnie w sprzedaży iPad Pro z ubiegłego roku to wciąż bardzo nowoczesny tablet wyposażony w wiele nowych technologii. Model dostępny jest w dwóch rozmiarach – z wyświetlaczem o przekątnej 12,9 cala, oraz nieco mniejszym o przekątnej 11 cali. Warto zaznaczyć również, że ramki otaczające wyświetlacz w tych modelach są bardzo wąskie, co nie jest zjawiskiem często spotykanym w tego typu urządzeniach. Bardzo prawdopodobne, że front nowego iPada Pro będzie wyglądał podobnie jak w przypadku starszych modeli, a największe wizualne zmiany będą dotyczyły tylnego panelu urządzenia.
Bardzo prawdopodobne wydaje się więc to, że w tym roku znów zostaną pokazane dwa modele. Większy będzie wyposażony w wyświetlacz LCD o przekątnej 12,9 cala i o rozdzielczości 2732 × 2048 pikseli, co podobnie jak w przypadku dostępnych obecnie modeli przełoży się na zagęszczenie na poziomie 264 pikseli na cal. Mniejszy model może natomiast posiadać wyświetlacz o przekątnej 11 cali, co przy niższej rozdzielczości (1668 x 2388 pikseli), co przełoży się na takie samo zagęszczenie punktów, jak w większym modelu. Wiele osób życzyłoby sobie, aby najnowsze iPady Pro były, podobnie jak telefony Apple, wyposażone w wyświetlacze typu AMOLED. Jest jednak mało prawdopodobne, że tak się stanie, ponieważ spowodowałoby znaczne zwiększenie kosztów produkcji całego urządzenia.
iPad Pro 2018, podobnie jak zaprezentowane w podobnym czasie telefony Apple nie posiada skanera odcisku palca zintegrowanego z przyciskiem Home. Zamiast tej technologii producent zdecydował się na umieszczenie w urządzeniu zaawansowanych sensorów służących do rozpoznawania twarzy. Rozwiązanie to jest znane z najnowszych telefonów Apple i producent zapewnia, że jest bezpieczniejsze i zdecydowanie bardziej wygodne niż skaner odcisku palca. Niemal pewne jest to, że iPad Pro 2019 także będzie wyposażony w sensory umożliwiające używanie „Face ID”.
Ubiegłoroczny iPad Pro był także pierwszym tabletem Apple, w którym producent zdecydował się zrezygnować z autorskiego złącza Lightning, na rzecz bardziej uniwersalnego i coraz popularniejszego USB typu C. Niestety w urządzeniu zabrakło miejsca dla złącza słuchawkowego, dlatego użytkownicy najbardziej zaawansowanego telefonu Apple byli zmuszeni do korzystania ze słuchawek bezprzewodowych. Wszystko wskazuje na to, że zmiany te zostaną podtrzymane i nowy iPad Pro zaoferuje podobne zaplecze komunikacyjne, jak model z zeszłego roku.
Za wzrost wydajności nowego modelu ma odpowiadać autorski procesor Apple A13X Bionic współpracujący z zaawansowanymi technologiami usprawniającymi pracę z urządzeniem. Standardem powinno stać się również 6 GB pamięci RAM, a podstawowa wersja powinna być oferowana użytkownikom ze 128 GB pamięci wbudowanej. Starsze iPady Pro posiadają 6 GB RAMu tylko w najbardziej zaawansowanych i najdroższych konfiguracjach, a podstawowy model wyposażony jest w zaledwie 64 GB miejsca na dane użytkownika. Spekuluje się również, że w ciągu najbliższych miesięcy Apple zaprezentuje tablet, który pozwalałby na obsługę sieci w najnowszym standardzie 5G – może być to jedna z wersji nadchodzącego iPada Pro.
iPad Pro 2018 posiada pojedynczy aparat umieszczony na pleckach, który charakteryzuje się rozdzielczością 12 Mpx. Na froncie urządzenia umieszczono natomiast kamerę do selfie i rozmów wideo, która pozwala na zapisywanie zdjęć o rozdzielczości 7 Mpx. Wiele źródeł podaje, że nowy iPad Pro ma posiadać znacznie bardziej rozbudowane możliwości fotograficzne, dzięki zastosowaniu nowego potrójnego aparatu. Miałby się on znaleźć na podobnej, czworokątnej wysepce, jak aparaty w najnowszych iPhone 11 Pro i 11 Pro Max. Niewykluczone, że Apple sięgnie po te same sensory, które wykorzystywane są w pokazanych ostatnio telefonach z logo nadgryzionego jabłka.
Może się więc okazać, że nowy iPad Pro będzie posiadał potrójny aparat, w którym pierwszy obiektyw będzie pozwalał na rejestrowanie obrazów o rozdzielczości 12 Mpx ze światłem f/1.8. Obok niego zastosowany zostanie teleobiektyw, który zapewni dwukrotny bezstratny zoom optyczny, również o rozdzielczości 12 Mpx. Na pleckach nie powinno zabraknąć także największej nowości z tegorocznych iPhone’ów - aparatu z szerokokątną optyką, który pozwala zapisywać zdjęcia o rozdzielczości 12 Mpx. Również na froncie urządzenia może znaleźć się nowy sensor pozwalający na rejestrowanie autoportretów o rozdzielczości 12 Mpx, oraz nagrywanie selfie w zwolnionym tempie (tzw. Slofie).
Nowy iPad Pro ma działać pod kontrolą specjalnego systemu iPad OS, który został stworzony z myślą o użytkownikach tego typu urządzeń. Apple zapewnia, że pozwala on na bardziej efektywne wykorzystanie dużej powierzchni wyświetlacza, niż w przypadku wcześniejszych wersji oprogramowania na tablety od Apple. Oprogramowanie ma także zdecydowanie przewyższać inne systemy, które konkurencyjne firmy instalują na swoich urządzeniach. Nowy iPad Pro może być bardzo udaną ewolucją względem poprzedniego modelu. Apple postawi w nim nie tylko na wyższą wydajność, ale również na rozbudowane możliwości fotograficzne, oraz ulepszone oprogramowanie, usprawniające pracę z urządzeniem. Na pokładzie nie powinno zabraknąć również żadnej funkcji znanej z modeli z zeszłego roku – identyfikacji użytkownika za pomocą skanu twarzy, uniwersalnego złącza USB typu C i nowoczesnego, bezramkowego designu. Komfort pracy z urządzeniem dodatkowo poprawiały będą również akcesoria od Apple – dedykowana klawiatura i zaawansowany rysik.
Źródło: apple.com
Pozostaw komanetarze