Cenimy prywatność użytkowników

Używamy plików cookie, aby poprawić jakość przeglądania, wyświetlać treści dopasowane do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz analizować ruch na stronie. Kliknięcie przycisku "Akceptuj wszystko" oznacza zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookie.

Nawigacja Bloga

Xiaomi Mi 9 i Mi 8, czy warto dopłacić do nowszego modelu?

284 Wyświetlenia 76 Like
 

Xiaomi to firma, która znana jest z bardzo atrakcyjnego stosunku ceny do oferowanych możliwości w swoich telefonach. W ubiegłym roku Chińczycy zaprezentowali swój flagowy model Xiaomi Mi 8, który zyskał dużą popularność nie tylko przez duże podobieństwo do iPhone X i wydajne podzespoły, ale także przez bardzo niską cenę, która w Polsce nieznacznie tylko przekraczała 2000 zł. Obecnie, w wielu sklepach telefon ten można kupić za około 1500 zł, co czyni z niego bardzo atrakcyjną propozycję w tym przedziale cenowym. Kilka miesięcy temu do sprzedaży w Polsce trafił także najświeższy flagowiec Chińskiego giganta - Xiaomi Mi 9. Oferuje on najwydajniejszy obecnie procesor, nowoczesny wygląd i potrójny aparat fotograficzny, w bardzo atrakcyjnej cenie. Podstawowa konfiguracja kosztuje w oficjalnej dystrybucji zaledwie 1899 zł, co czyni go jednym z najkorzystniej wycenionych telefonów na rynku. Model ten jest więc zaledwie o 400 złotych droższy od ubiegłorocznego flagowca. Czy jest to jednak kwota, którą warto dołożyć, aby stać się posiadaczem nowszego modelu?

W Xiaomi Mi 8 zastosowano wyświetlacz Super AMOLED o przekątnej 6,21 cala. Ma on proporcje 18,7:9 i rozdzielczość Full HD+ (1080 x 2248 pikseli), co przekłada się na zagęszczenie na poziomie 402 pikseli na cal. W górnej części wyświetlacza znalazło się jednak duże wcięcie, które podobne jest do tego, które znamy z iPhone X. Jego rozmiar nie jest jednak, jak w przypadku flagowca Apple, uzasadniony umieszczeniem w nim zaawansowanych sensorów do skanowania twarzy w 3D. Ramka pod wyświetlaczem także nie należy do najmniejszych. Front urządzenia przed zarysowaniami chroni powłoka Gorilla Glass 5.

Xiaomi Mi 9 wygląda bardziej nowocześnie, ponieważ konstruktorzy zastosowali w tym modelu panel AMOLED o proporcjach 19,5:9, z niewielkim wcięciem w kształcie kropli wody, które mieści w sobie jedynie kamerę do selfie. Również ramka pod wyświetlaczem została zminimalizowana. Chińczycy zastosowali w tym telefonie panel Super AMOLED, który ma rozdzielczość 1080 x 2340 pikseli, która gwarantuje zagęszczenie wynoszące 403 punkty na cal. Miłośnicy innowacyjnych technologii z pewnością docenią fakt, że w modelu tym zastosowano optyczny skaner odcisku palca zintegrowany z wyświetlaczem. Przedni panel jest dodatkowo pokryty szkłem Gorilla Glass 6.

Pod względem specyfikacji Xiaomi Mi 9 w niczym nie odbiega od większości flagowców, które są obecnie dostępne na rynku. Jego sercem jest procesor Qualcomm Snapdragon 855 z grafiką Adreno 640, który współpracuje z 6 GB pamięci RAM. Podobny zestaw można spotkać w wielu flagowcach, które obecnie trafiły na rynek w ostatnim czasie, przy czym niektóre z nich są nawet dwukrotnie droższe od Xiaomi Mi 9. W zależności od wersji na którą się zdecydujemy, telefon jest wyposażony w 64 GB lub 128 GB miejsca na dane użytkownika. 

Xiaomi Mi 8 został natomiast wyposażony w ubiegłoroczny procesor Qualcomm Snapdragon 845 z grafiką Adreno 630. Mimo upływu czasu wciąż jest to bardzo wydajna jednostka, która bez problemu sprosta nie tylko codziennej pracy, ale wymaganiom nawet najbardziej zaawansowanych aplikacji ze sklepu Google Play. Niemal żaden średniak za mniej niż 1500 zł nie oferuje wyższej wydajności. Wyjątkiem jest jedynie Pocophone F1, również od Xiaomi. Jest to jednak telefon nieporównywalnie gorzej wykonany, z wyświetlaczem LCD, plastikową obudową i bez NFC. Xiaomi Mi 8 jest również wyposażony w 6 GB pamięci RAM i 64 GB lub 128 GB pamięci wbudowanej. 

Żaden z telefonów nie oferuje przesadnie dużej baterii. Ogniwo w Mi 8 ma pojemność 3400 mAh, a w Mi 9 3300 mAh. 100 mAh to jednak różnica, którą trudno odczuć w codziennym użytkowaniu. Przewagą Mi 9 jest natomiast to, że telefon wspiera szybsze ładowanie Quick Charge o mocy 27W, podczas, gdy ubiegłoroczny flagowiec obsługuje tą funkcję o mocy jedynie 18W. Nowszy model posiada także funkcję bezprzewodowego uzupełniania energii, której zabrakło w Xiaomi Mi 8.

Xiaomi Mi 8 debiutował z systemem Android 8.1 Oreo, ale producent udostępnił już aktualizację do nowszej wersji systemu. Obydwa telefony działają więc obecnie pod kontrolą Androida 9 Pie z nakładką producenta MIUI w wersji 10. Oprogramowanie Chińczyków znacząco zmienia wygląd interfejs użytkownika, oraz dodaje wiele funkcji, z których nie wszystkie są jednak przydatne. Nakładka ta ma zarówno wielu zwolenników, jak i przeciwników. Każdy, kto nie miał wcześniej do czynienia z produktami Xiaomi będzie zapewne potrzebował nieco czasu, aby się do niej przyzwyczaić. Przez to, że Xiaomi Mi 9 jest telefonem nowszym, będzie dłużej wspierany przez producenta.

W Xiaomi Mi 9 zastosowano potrójny aparat umieszczony na pleckach. Główny obiektyw wykorzystuje matrycę Sony IMX586, która pozwala na rejestrowanie obrazów o maksymalnej rozdzielczości 48 Mpx ze światłem f/1.8. Oprogramowanie domyślnie łączy jednak dane z czterech pikseli, co pozwala na uzyskanie wysokiej jakości fotografii o rzeczywistej rozdzielczości 12 Mpx. Taki zabieg przydaje się głównie w mniej sprzyjających warunkach oświetleniowych, ponieważ cztery piksele są w stanie zebrać więcej światła niż jeden. Fotografowanie po zmroku usprawnia także dedykowany tryb nocny z dłuższym naświetlaniem. Niestety, w ramach oszczędności, Xiaomi nie zdecydowało się w tym modelu na zastosowanie optycznej stabilizacji obrazu. Drugi z zastosowanych obiektywów pozwala na rejestrowanie zdjęć o rozdzielczości 12 Mpx, z dwukrotnym bezstratnym zbliżeniem.   Trzeci z obiektywów zapewnia natomiast szerszy kąt widzenia i pozwala na wykonanie zdjęć o rozdzielczości 16 Mpx. Kamera umieszczona na froncie pozwala natomiast na wykonywanie zdjęć o rozdzielczości 20 Mpx ze światłem f/2.0.

Xiaomi Mi 8 nie posiada tak rozbudowanego zaplecza fotograficznego. W starszym modelu Chińczycy postawili na podwójny aparat. Wykorzystuje on standardowy obiektyw o rozdzielczości 12 Mpx ze światłem f/1.8, z dużymi pikselami o rozmiarze 1,4 µm. Obiektyw ten wspiera zaawansowany autofocus, oraz optyczną stabilizację obrazu, której zabrakło w nowszym Mi 9. Drugi z obiektywów ma taką samą rozdzielczość jak pierwszy, ale pozwala uzyskać dwukrotne bezstratne zbliżenie. We wcięciu w wyświetlaczu umieszczono natomiast pojedynczy aparat do selfie o rozdzielczości 20 Mpx ze światłem f/2.0.

Obydwa telefony wykorzystują wszystkie popularne standardy łączności, takie jak LTE, Wi-Fi a/b/g/n/ac, Bluetooth 5.0 i zaawansowana lokalizacja GPS. Na pokładzie nie zabrakło także NFC, które może być wykorzystywane między innymi do obsługi płatności zbliżeniowych. W Xiaomi Mi 9 skaner odcisku palca został zintegrowany z wyświetlaczem, a w Mi 8 zastosowano klasyczny czytnik umieszczony na pleckach. Plecki w obydwu modelach są wykonane ze szkła pokrytego powłoką Gorilla Glass 5. Obydwa modele posiadają złącze USB typu C. W żadnym z nich nie znajdziemy natomiast gniazda Jack 3,5 mm, ani głośników stereo. Żaden z telefonów nie jest także wodoszczelny. Podobny jest także rozmiar obydwu telefonów i ich waga. Xiaomi Mi 9 ma wymiary 157,5 x 74,7 x 7,6 mm i waży 173 g, Mi 8 jest natomiast o 2,6 mm krótsza, 0,1 mm węższa i waży o 2 g mniej.

Xiaomi Mi 9 jest udanym następcą Xiaomi Mi 8. Warto zapłacić za niego więcej, jeżeli bardziej przypadł nam do gustu nowocześniejszy design z mniejszym wcięciem i skaner odcisku palca zintegrowany z wyświetlaczem. Przewaga nad starszym modelem tkwi również w nowszych, wydajniejszych podzespołach, dodatkowym aparacie szerokokątnym i funkcji bezprzewodowego ładowania. 

Mi 8 tho, mimo upływu czasu, nadal bardzo dobry telefon, który wciąż zapewnia wysoką wydajność, modny wygląd i dobre aparaty. W porównaniu z nowszą Mi 9 posiada także nieco większą baterię i optyczną stabilizację obrazu w głównym aparacie. Osoby, które nie potrzebują obiektywu z szerszym kątem widzenia i najnowszych podzespołów, oraz nie korzystają z bezprzewodowego ładowania, powinny być z niego bardzo zadowolone. Nie muszą wybierać droższego modelu, co może pomóc zaoszczędzić im nawet kilkaset złotych.

 

Pozostaw komanetarze

Captcha